Witam
Jaka cena ? całościowo z wysyłką .
i jeszcze info poproszę gdzie obudowę można dostać, chyba że też jest na sprzedaż.
Pozdrawiam Janusz
PZEM004 V3
Tylko energia pobrana. Nie do fotowoltaiki
jak coś nie działa to włącz zasilanie.....
Skoro to temat o PZEM-004T to i ja dorzucę od coś od siebie (się pochwalę )
Nie chciałem zamawiać płytek, żeby nie czekać nie wiadomo ile. PZEM leżał i się kurzył, a że mieszkam w bloku to jedna faza mi wystarczy. Na stanie miałem też przekaźnik "Smart HOME", który w rzeczywistości jest Sonoffem POW R2, który kupiłem jeszcze za 40zł w OBI. No to GUI GENERIC , lutownica, jeden wieczór, zaprojektowanie obudowy drukarka i VOILA. Zmostkowałem "L in" na pcb sonoffa z "PE" (które btw na pcb jest tylko zworką w podwójnym gnieździe dla wejścia i od razu wyjścia przewodu do urządzenia) ponieważ nie podłączam w moim przypadku przewodu ochronnego, a chciałem, żeby nie było pająka zasiliłem dzięki temu PZEM. Przekaźnik wyłączyłem z poziomu Clouda, a licznik energii CSE7766 z poziomu CONFIG, ponieważ nie wiedziałem czy nie będzie się gryzł z PZEM'em, aczkolwiek wydaje mi się, że nie powinien, skoro oba maja swoje adresowania, a prawdopodobieństwo wystąpienia takiego samego adresu chyba jest BARDZO znikome. Ale to może kiedyś jak podłączę jakieś urządzenie pod przekaźnik i będę koniecznie chciał wiedzieć ile samo w sobie zjada prądu. A poniżej mój twór.
Nie chciałem zamawiać płytek, żeby nie czekać nie wiadomo ile. PZEM leżał i się kurzył, a że mieszkam w bloku to jedna faza mi wystarczy. Na stanie miałem też przekaźnik "Smart HOME", który w rzeczywistości jest Sonoffem POW R2, który kupiłem jeszcze za 40zł w OBI. No to GUI GENERIC , lutownica, jeden wieczór, zaprojektowanie obudowy drukarka i VOILA. Zmostkowałem "L in" na pcb sonoffa z "PE" (które btw na pcb jest tylko zworką w podwójnym gnieździe dla wejścia i od razu wyjścia przewodu do urządzenia) ponieważ nie podłączam w moim przypadku przewodu ochronnego, a chciałem, żeby nie było pająka zasiliłem dzięki temu PZEM. Przekaźnik wyłączyłem z poziomu Clouda, a licznik energii CSE7766 z poziomu CONFIG, ponieważ nie wiedziałem czy nie będzie się gryzł z PZEM'em, aczkolwiek wydaje mi się, że nie powinien, skoro oba maja swoje adresowania, a prawdopodobieństwo wystąpienia takiego samego adresu chyba jest BARDZO znikome. Ale to może kiedyś jak podłączę jakieś urządzenie pod przekaźnik i będę koniecznie chciał wiedzieć ile samo w sobie zjada prądu. A poniżej mój twór.